Obywatel świata, żądny przygód niepoprawny optymista, bajarz, niektórzy twierdzą, że mitoman, na pewno – inspirujący podróżnik, świetny dziennikarz i filmowiec, czyli Tony Halik. Po sukcesie książki dla dzieci Mirosława Wlekłego „Przygoda dzika Toniego Halika” całkiem niedawno ukazała się kolejna publikacja relacjonująca przygodowe perypetie Mieczysława Sędzimira Antoniego Halika – „Jadą Haliki przez Ameryki”.
Oba tytuły pochłaniają czytelników bez reszty. W obu podróżnicze przeboje budzą zazdrość i inspirują do własnych wędrówek. Każda przypomina, że marzenia się spełniają, ale tylko determinacja, wytrwałość, wiara i entuzjazm pozwalają wcielać w życie pragnienia i fantazje.
Tony Halik dla dzieci? Tylko w takim wydaniu!
Marzy się wam ekscytująca i dzika podróż w tropikalne lasy Brazylii, a może wyczerpująca, ale jakże niesamowita wyprawa w skwarne zakątki chilijskiej pustyni?
Skrycie pragniecie przechadzać się obok złowieszczego wulkan Ekwadoru lub może spokojnie spacerować wśród nowojorskich drapaczy chmur?
A może snujecie plany o wyprawie na krańce Alaski?
Krótko mówiąc, pociąga Was przygoda i różnobarwność świata, a emocje z wypraw nie gaszą Waszego zapału, tylko motywują do dalszej drogi? Świetnie się składa!
Jak nietrudno się domyślić, małżeństwu Halików nie doskwierała nuda. Przeciwnie – organizowane wyprawy stały się częścią ich życia. Podróże palcem po mapie śladami Toniego i jego żony (w drugiej części również ich synka), ich niesamowite perypetie relacjonowane w książkach „Przygoda dzika Toniego Halika” i „Jadą Haliki przez Ameryki” są nie tylko gwarancją mile spędzonego czasu podczas lektury literatury przygodowej najwyższej półki, ale także inspiracją do planowania własnych wypraw – małych i dużych.
Polecam również inne przygody wielkich podróżników, czyli „Atlas podróżników. Historie wypraw na krańce świata”
A że trzymającym w napięciu, dynamicznym powieściom towarzyszą soczyste i krzyczące kolorami ilustracje, które doskonale oddają naturę egzotycznych wypraw, ale i ogrom emocji towarzyszących wędrowcom, czytelnik ma wrażenie, jakby obserwował z bliska indiańską bitwę, płynął łodzią obok dłubanki Toniego po brazylijskiej rzece czy też stał gdzieś za skałą w górskich kolumbijskich ostępach i obserwował napad rabusiów na dżipa Halików.
Fascynujące książki „Przygoda dzika Toniego Halika” oraz „Jadą Haliki przez Ameryki” Mirosława Wlekłego z tryskającymi energią i kolorami ilustracjami Magdaleny Kozieł-Nowak ukazały się nakładem wydawnictwa Agora dla dzieci.
„Wielkie przygody w świecie przyrody” – natura okiem znakomitych przyrodników wszech czasów – recenzja.
