W muzealnych salach, gdzie kryształowe żyrandole odbijają taneczne ruchy mieszkańców Valleby, każdy świętuje, podziwiając piękno epoki Valerii von Kuternogi i eleganckie stroje uczestników. W aurze uroczystości i tajemniczości, diamentowy naszyjnik pani Petersen – znika w niewyjaśnionych okolicznościach. „Tajemnica maskarady” rozwieje wszelkie wątpliwości tego, kto i dlaczego dokonał kradzieży.
Zagadki Valleby – w świetle słów Widmarka i rysunków Willis
Martin Widmark, znany z umiejętności budowania intrygujących fabuł dla młodszych czytelników, ponownie nie zawodzi. Jego książki z serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai cieszą się niesłabnącą popularnością zarówno w Szwecji, jak i w Polsce. Helena Willis, ilustratorka serii, doskonale dopełnia opowieści swoimi niepowtarzalnymi rysunkami, które dodają kolorytu i życia opowiadanym historiom. Ilustracje Heleny Willis wyróżniają się dynamicznym stylem, gdzie karykaturalne przerysowanie postaci dodaje humoru i głębi każdej scenie. Jej umiejętność podkreślania cech charakterystycznych bohaterów w lekko przerysowany sposób sprawia, że postacie stają się niezapomniane i łatwo rozpoznawalne. Intensywne barwy, z których korzysta, przyciągają uwagę czytelnika, dodając energii i życia do każdej strony, na której pojawiają się jej prace.
„Tajemnica maskarady” – diament Valleby
W malowniczym szwedzkim miasteczku Valleby, gdzie historie przeszłości przeplatają się z codziennymi życiem mieszkańców, nadszedł czas na wielkie święto. Upamiętniając legendarne dokonania założycielki miasta, Valerii von Kuternogi, mieszkańcy postanowili uczcić ją niezwykłą maskaradą w muzealnych wnętrzach. Żywe barwy strojów, echa śmiechu i dźwięki orkiestry napełniają każdy zakątek budynku. Lecz wśród tych radosnych chwil kryje się cień. W pewnym momencie wieczoru okazuje się, że diamentowy naszyjnik, własność pani Petersen, nagle znika. Choć pewny siebie komisarz wskazuje palcem domniemanego złodzieja, młodzi, błyskotliwi detektywi – Lasse i Maja – mają inny trop. Wkraczają w labirynt tajemnic, gdzie każdy gość maskarady może być podejrzanym.
Tajemnice za maską
Choć na pierwszy rzut oka „Tajemnica maskarady” to książka przygodowa, skierowana do młodszych czytelników, jej przesłanie dotyka ważnych kwestii. Uczy, że nie można oceniać ludzi pochopnie, bazując jedynie na pozorach. Dodatkowo podkreśla, jak ważne jest współpracowanie, wsłuchiwanie się w innych i korzystanie z różnych perspektyw w rozwiązywaniu problemów.
„Tajemnica maskarady” to idealna propozycja dla młodszych czytelników, którzy chcą poczuć dreszcz emocji podczas rozwiązywania kryminalnych zagadek. W połączeniu z pięknymi ilustracjami Heleny Willis, ta książka staje się nie tylko przygodą, ale i wizualnym uczta. Martin Widmark znów udowadnia, że potrafi pisać dla dzieci w sposób inteligentny, angażujący i pełen niespodzianek.
Kolejna zaskakująca część serii „Biura Detektywistycznego Lassego i Mai” – „Tajemnica maskarady” wydana została nakładem Wydawnictwo Zakamarki. Całą serię przełożyła ze szwedzkiego Barbara Gawryluk.
W recenzji poprzedniej części serii Biura detektywistycznego Lassego i Mai, czyli „Tajemnicy filmu” przeczytacie, jak kręcony romans ustępuje miejsca sensacyjno-detektywistycznemu śledztwu.
Polecamy również polską powieść detektywistyczną dla najmłodszych czytelników, czyli „Agentkę Lolę”. „Agentka Lola i tajemnica znikających obrazów” to pełna humoru i malarskich dzieł sztuki detektywistyczna opowieść aktywnie wciągająca czytelnika do zabawy. Nadto wcale nie tendencyjna, mimo ekologicznego przesłania!
