lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

„Lody we wszystkich smakach” Pawła Mildnera

Dwóch początkowo nieznających się bohaterów – Ola i Oskar. Tysiąc marzeń – dziecięcych, osobliwych, szalonych lub przyziemnych, ciągle się zmieniających, co jest typowe dla młodego wieku. Ponad nimi jedno wyjątkowe pragnienie. Czy okaże się ich wspólnym?

On – mieszkający w zatłoczonym mrówkowcu zlokalizowanym blisko zakładu przemysłowego zanieczyszczającego okolicę, wyobrażający sobie siebie leżącego w upragnionym i własnym zaciszu, ale i w dalekich przestworzach, a chwilami również w domku na drzewie.

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry
lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry
lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

Pragnie wyróżnić się z wielkomiejskiego przytłaczającego tłumu (kostium w cętki nadałby się znakomicie). Jest empatyczny, wrażliwy, czasami lekko narcystyczny. Marzy o marynarskich przygodach, paranormalnych zdolnościach.

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry
lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

Taki jest Oskar. Bez wątpienia mógłby mieć na imię Janek, Kuba czy Mikołaj.

Ona – dorastająca w spokojnej, raczej sielskiej enklawie na peryferiach miasta, pragnąca licznej rodziny, krzepkiego, ale równocześnie przyjacielskiego wiernego towarzysza codziennych chwil.

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

Sama skrywa marzenie o byciu olbrzymką. Czasami jednak fantazjuje o byciu małą, na tyle, by odkryć zakamarki ślimaczego domu (niczym Alicja w Krainie czarów przeżywająca swoje przygody w króliczej norze).

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry
lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

W przyszłości widzi się na stanowisku ekspedientki i motorniczego.

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

Pragnie poznać cudze myśli – dążenie to podsycane jest raczej dziecięcą ciekawością aniżeli megalomańskim egocentryzmem. Chciałaby zrozumieć mowę zwierząt, a najlepiej zamieszkać w wodnych głębinach, blisko bogatej fauny i flory. Ma chrapkę na bliskie spotkanie z duchem. Marzy się jej ratowanie zniewolonych dzikich zwierząt. Sama odkrywa w sobie nieposkromioną duszę rozbójniczki, której bliżej do Robin Hooda czy Janosika niż Azji Tuhaj-beja.

Oto Ola lub – jak kto woli – Kasia, Ania czy Marysia.

Kolejny picturebook Pawła Mildnera to nowość Wydawnictwa Dwie Siostry. W „Lodach we wszystkich smakach” ilustrator i autor w jednej osobie odchodzi od absurdalnego tonu zaskakujących i przezabawnych asocjacji tworzonych rymowanym słowem i mocnym kolorem, tak jak to miało miejsce w debiutanckiej książce pt. „Ciekawe, co myśli o tym królowa”. Nie jest jednak mniej interesująco. W „Lodach” do głosu dopuszcza się bowiem samego czytelnika.

Książkę można czytać wiele razy, za każdym razem odkrywając w niej (i w sobie) coś nowego. Należy wykorzystać potencjał oszczędnego w słowa tekstu, czyli licznych esencjonalnych, ale i zdawkowych haseł, które czekają na czytelniczą personalizację. Dokładając do tego ilustracje – malowane wyrazistymi kolorami, bez rozmycia, bez wyostrzeń, doskonale oddające różnorodną i często zmieniającą się malarską perspektywę (poprzez prosty zabieg – zmianę wielkości głównych bohaterów względem pozostałych elementów obrazka), stylizowane… a może raczej inspirowane dziecięcą twórczością – tak oto powstaje idealny pretekst do rozmów o indywidualnych marzeniach, o potrzebie posiadania pragnień, o mocy wyobraźni i na koniec o radości dzielenia się tymi fantazjami z innymi.

lody we wszystkich smakach pawel mildner dwie siostry

Do kupienia tutaj.

Nie chcesz, by ominął Cię kolejny wpis? Polub Przystanek Rodzinka na Facebooku.

Scroll to Top