W świecie, gdzie człowiek nieustannie próbuje podporządkować sobie otaczającą przyrodę, szwedzka autorka i ilustratorka Emma Adbåge proponuje czytelnikom niezwykłą perspektywę. Jej książka “Przyroda” to pozornie prosta, lecz niezwykle przenikliwa opowieść o mieszkańcach małej wioski, którzy deklarują miłość do natury, jednocześnie podejmując wszelkie wysiłki, by ją ujarzmić, kontrolować i dostosować do własnych potrzeb. To pozycja, która z pozorną lekkością dotyka palących problemów współczesnego świata, stawiając przed czytelnikiem niewygodne pytania o naszą relację z przyrodą.
Autorka i jej twórczość
Emma Adbåge to jedna z najbardziej uznanych szwedzkich twórczyń książek obrazkowych. Zdobyła rozpoznawalność dzięki charakterystycznemu stylowi ilustracji i bezkompromisowemu podejściu do tematów dotyczących dzieci i ich miejsca w społeczeństwie. Jej wcześniejsza książka “Dołek” (“Gropen”) przyniosła jej powszechne uznanie za sposób, w jaki opisała dziecięcą perspektywę i potrzebę swobodnej zabawy wbrew nadopiekuńczości dorosłych.
Emma Adbåge ma wyjątkowy talent do łączenia prostoty wyrazu z głębią przekazu. Jej twórczość charakteryzuje się subtelnym humorem, trafnymi obserwacjami społecznymi i mistrzowskim wyczuciem proporcji między tekstem a obrazem. Za “Przyrodę” została nominowana do Nagrody Literackiej Rady Nordyckiej w kategorii literatury dziecięcej i młodzieżowej w 2022 roku, co potwierdza jej wysoką pozycję wśród skandynawskich twórców.
O czym opowiada “Przyroda”
“Przyroda” to książka obrazkowa, która pozornie opowiada prostą historię o mieszkańcach wioski deklarujących miłość do natury. “Wszyscy w wiosce lubią Przyrodę. Lubimy różne pogody, pory roku i takie tam. Przyroda nie ma żadnego zdania, po prostu stoi tam zwyczajnie, rośnie, ćwierka, szumi i chlapie” – tak zaczyna się ta pozornie niewinna opowieść.
Autorka z ironiczną precyzją pokazuje, jak mieszkańcy od zachwytu nad jesiennymi liśćmi przechodzą do frustracji, gdy trzeba je grabić. Jak radość z pierwszego śniegu zmienia się w uciążliwe odśnieżanie. Jak upał zmusza do szukania ochłody w basenie, podczas gdy naturalne zbiorniki wodne wysychają. Każda pora roku przynosi nowe wyzwania, a reakcją mieszkańców jest nieustanna próba poskramiania natury – wycinają lipę, która “zbyt intensywnie” zrzuca liście, pokrywają ziemię asfaltem, by było “wygodniej”, marnują wodę w czasie suszy.
Książka nie ma tradycyjnej fabuły – to raczej seria scen i obserwacji, które składają się na przejmujący obraz ludzkiej hipokryzji i krótkowzroczności. Autorka prowadzi czytelnika przez cykl pór roku, by pokazać, jak deklarowana miłość do natury zderza się z codziennymi działaniami mieszkańców wioski.
Wartość i przesłanie
Siła “Przyrody” tkwi w jej przenikliwej satyrze na ludzkie podejście do środowiska naturalnego. Emma Adbåge bez moralizowania pokazuje, jak często nasze deklaracje rozmijają się z rzeczywistymi działaniami. Książka stawia przed czytelnikiem niewygodne pytania: Czy naprawdę kochamy przyrodę, czy tylko jej wyidealizowany obraz? Czy potrafimy zaakceptować naturę w całej jej złożoności, z jej nieprzewidywalnością i nieuchronnymi cyklami?
Choć “Przyroda” może być czytana jako książka o kryzysie klimatycznym, autorka nie ucieka się do łatwego dydaktyzmu. Zamiast tego stawia przed nami “lustro śmiechu”, w którym człowiek musi skonfrontować się ze swoją śmieszną małością wobec potęgi natury. Jest to szczególnie cenne w literaturze dziecięcej, gdzie tematy ekologiczne często przedstawiane są w sposób uproszczony i nachalnie dydaktyczny.
Warto podkreślić, że książka ta może być odczytywana na wielu poziomach – najmłodsi czytelnicy zobaczą zabawną historię o mieszkańcach wioski i ich zmaganiach z przyrodą, podczas gdy starsi odbiorcy dostrzegą głębszą warstwę krytyki społecznej.
Warstwa graficzna i wydanie
Ilustracje Emmy Adbåge stanowią integralną część opowieści, dopełniając i wzbogacając tekstową warstwę książki. Autorka posługuje się kontrastem między przedstawieniem natury a ludzi – przyroda malowana jest żywymi, intensywnymi kolorami, zajmując centralną część każdej rozkładówki, podczas gdy ludzie są rysowani drobnymi, drżącymi liniami ołówka, jakby byli elementem nałożonym na obraz natury.
Szczególnie mistrzowskie jest operowanie perspektywą, która zmienia się wraz z rozwojem opowieści. Na początku książki relacja między ludźmi a naturą wydaje się zrównoważona, jednak z każdą kolejną stroną proporcje ulegają zniekształceniu. Dorośli są przedstawiani w coraz bardziej wydłużonych, niemal groteskowych proporcjach, wijąc się po stronach w chaotycznym kłębowisku, podczas gdy dzieci, rysowane bardziej proporcjonalnie, starają się za nimi nadążyć.
Wydanie książki przez Zakamarki cechuje wysoka jakość druku, pozwalająca w pełni docenić niuanse ilustracyjne. Format książki sprzyja wspólnemu czytaniu, a staranne wykonanie potwierdza, że mamy do czynienia z pozycją, która została stworzona z myślą o wielokrotnej lekturze.
Podsumowanie
“Przyroda” Emmy Adbåge to książka, która wykracza daleko poza ramy typowej literatury dziecięcej. Łącząc prostotę formy z głębią przekazu, autorka stworzyła dzieło, które skłania do refleksji zarówno najmłodszych, jak i dorosłych czytelników. Jej siła polega na umiejętnym balansowaniu między humorem a poważnym przekazem, między lekkością opowieści a wagą poruszanych tematów.
Choć niektórzy młodsi czytelnicy mogą mieć trudności z pełnym zrozumieniem warstwy satyrycznej, książka ta oferuje doskonałą okazję do rozmowy o naszej relacji z przyrodą i odpowiedzialności za środowisko. “Przyroda” udowadnia, że literatura dziecięca może w subtelny sposób poruszać najważniejsze problemy współczesnego świata, bez uciekania się do uproszczeń i nachalnego dydaktyzmu.
Emma Adbåge stworzyła książkę, która nie tylko bawi i zachwyca, ale przede wszystkim skłania do refleksji nad naszym miejscem w naturalnym ekosystemie. To lektura, która zostaje z czytelnikiem na długo po zamknięciu ostatniej strony, przypominając, że natura będzie trwać niezależnie od naszych prób ujarzmiania jej – pytanie tylko, czy my potrafimy odnaleźć z nią prawdziwą harmonię.