P

Atrakcje dla dzieci – Szczecin

Z jednej strony samochody, autobusy, tramwaje, czyli technika i komunikacja, z drugiej eksperymenty, testy, symulacje, a na deser (i to całkiem przypadkiem) klocki, w dodatku LEGO, a więc kreatywność i zabawa. Takie atrakcje dla dzieci zaserwował nam Szczecin, gdy odwiedziliśmy Muzeum Techniki i Komunikacji, Wystawę Eureka oraz Największą w Europie Wystawę Budowli z Klocków LEGO.

Poniższy wpis jest jednym z kilku wpisów z serii „Jak nie nudzić się z dzieckiem nad Bałtykiem. Niezliczone atrakcje na słoneczne i deszczowe dni”. Wszystkie z tej serii zobaczycie, klikając w przycisk
“Więcej”.

Kompleks Rekreacyjny Arkonka

Kompleks Rekreacyjny Arkonka, położony w sercu Lasu Arkońskiego w Szczecinie, to popularne miejsce rekreacji. Na siedmiu hektarach znajdują się cztery baseny o różnej głębokości, zjeżdżalnie, rwąca rzeka, oraz fontanna. Dodatkowo kompleks oferuje korty do tenisa i badmintona, boiska do siatkówki, sztuczną plażę, skatepark przekształcany zimą w lodowisko, plac zabaw oraz siłownię na świeżym powietrzu. Na terenie obiektu znajdują się punkty gastronomiczne i handlowe, a także miejsca na imprezy rodzinne przy grillu. Kompleks jest dostępny 7 dni w tygodniu, z dogodnym dojazdem i parkingiem.

Muzeum Techniki i Komunikacji

Zacznę od Muzeum Techniki i Komunikacji, bo znam je od podszewki (odwiedzin na koncie: 4). Starszy syn chyba już też (był 3 razy). Zlokalizowane jest ono w starej zajezdni tramwajowej Niemierzyn wpisanej do rejestru zabytków. Myślę, że ilością i doskonałym stanem pojazdów dorównuje niejednej europejskiej kolekcji. Widać to w muzeum, ale warto wiedzieć, że to tylko część kolekcji. Miejscem na co dzień nieznanym turystą są magazyny, w których mieści się nieprezentowana w halach zajezdni (ze względów na ograniczoną powierzchnię) reszta ekspozycji.

Obecnie (2019) można zobaczyć następujące wystawy:  Szczecińska motoryzacja w latach 1919-1944, Szczecińska motoryzacja w latach 1954-1967, Pojazdy PRL, Motocykle II RP  i Jednoślady z PRL-u, Historia Szczecińskiej Komunikacji, Polskie Prototypy, Pojazdy Służby Mundurowych.

A wśród nich takie perełki: Albę – prababkę junaka, Sokoła – motocykl nie do zdarcia, Junaka – szczecińskiego harleya czy bagażowy trójkołowiec, Fiata 508, Smyka – okrzykniętego kiedyś najładniejszym mikrosamochodem świata, Mikrusa, Lekki Pojazd Terenowy Pana Samochodzika, Bremen – kremowy tramwaj, tramwaj eNka (ten typ do dziś jeździ po Katowicach, Szczecinie i Krakowie), Ogórka, czyli diament wśród autobusów, Bolida Formuły Ester, oryginalną milicyjną warszawę.

P
P
P
P
P
IMG
P
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG

Szczecińskie muzeum to także jedyne miejsce w Europie, gdzie zobaczyć można tyle wersji malucha: malucha w wersji terenowej, malucha na gąsienicach czy malucha wojskowego.

P
IMG
IMG
IMG

Częstym argumentem na niekorzyść muzeum podnoszonym na portalach opiniotwórczych jest niemożność dotykania eksponatów i wsiadania do samochodów. Zgadza się, tylko do nielicznych pojazdów można wsiąść, w tym do większości pojazdów transportu zbiorowego. Dla nas jest to zrozumiałe, ponieważ chcąc utrzymać unikalną na skalę światową ekspozycję w dobrym stanie, nie można oddać jej do codziennej eksploatacji turystycznej.

Zniesmaczonych turystów muzeum zaprasza do symulatora tramwaju Konstal 105Na. Do kabiny pochodzącej z tramwaju, który szedł już na złom, dołożono wizualizację trójwymiarową wyświetlaną na przedniej szybie kabiny. Zobaczyć na niej możemy kawałek Szczecina i poprowadzić tramwaj rzeczywistymi ulicami miasta.

“W związku z utrzymująca się sytuacją epidemiologiczną przypominamy, że ze względu na bezpieczeństwo naszych gości wyłączyliśmy symulator jazdy tramwajem i pozostałe urządzenia interaktywne” – informuje organizacja Muzuem.

IMG
IMG — kopia
IMG
IMG

Zaraz przy ścianach muzeum ulokowano cały ciąg gablot, w których przedstawione są modele różnych wersji aut przede wszystkich sportowych. Zobaczyć więc można  Ferrari, Lamborghini, Porsche, BMW, Aston Martin, Jaguar czy Chevrolet. Coś dla kochających szybką jazdę.

IMG

Muzeum łączy w sobie tradycję i nowoczesną. Tradycję – nie tylko ze względu na zbiory eksponowanych klasyków, ale i sposób zwiedzanie, tj. większość ekspozycji się ogląda, nie dotyka. Nowoczesność – pojazdy poznawać można, słuchając odgłosów pracy ich silnika (włącznik na tabliczkach koło eksponatów). Ponadto muzeum dysponuje interaktywnymi konsolami z grami edukacyjnymi dla najmłodszych. Niestety ani razu nie udało się nam z nich skorzystać – albo nie działały w ogóle albo zawieszały się w trakcie gry. Czego dotyczą gry? Dotykając ekranu można naprawić samochód, skonstruować własny pojazd lub wybrać się w podróż tramwajem.

W jednej z sal znajduje się (raczej na stałe, bo odwiedzamy ją od początku swojej przygody ze Szczecinem) interaktywna wystawa “Eureka ruchu”. To jedna z trzech wystaw organizowanych przez Fundacji Eureka im. prof. Jerzego Stelmacha. W skład „Eureki ruchu” wchodzi około 20 interaktywnych. M.in. magiczna walizka, kamień celtycki, rower ekologiczny (przetwarzający energię mięśni na energię elektryczną) oraz wiele innych związanych z ruchem. Malutka wystawa, taka przystawka przed głównym daniem, czyli Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, Centrum Leonarda w Chęcinach czy Ogrodem doświadczeń w Krakowie. Opowiem o nim w innych wpisach.

Jak już skończycie zwiedzać muzeum, obowiązkowo wstąpcie do klubokawiarni rodzinnej Niebko na piętrze. Jest tam wszystko, czego potrzeba dzieciom i rodzicom, tj. ogromna przestrzeń, miejsce do zabawy dla dzieci, pyszna kawa, naprawdę zdrowe i pyszne jedzenie. Ponadto strefa warsztatowa. Ode mnie 10 gwiazdek.

Bilet normalny 10zł, ulgowy 5zł, dzieci do lat 4 bezpłatnie. Wtorek jest dniem darmowym. Za „Eurekę ruchu” dopłacić trzeba 5zł za osobę, także we wtorek.

Muzeum proponuje przewodnik multimedialny po muzeum. Wypożyczenie tabletu z przewodnikiem jest bezpłatne.

Parking na dziedzińcu muzeum jest dostępny dla zwiedzających, ale ciasny.

Wybierając się do muzeum, zwróćcie uwagę na kalendarz wydarzeń. Nam przypadkiem udało się trafić na zlot samochodów typu buggy, quadów i innych terenowych pojazdów, które pod zajezdnią rozpoczynały swój rajd.

IMG

Big Wall Centrum Wspinaczkowe

Przed Wami kolejne trakcje dla dzieci. Szczecin pochwalić się może także miejscem – Big Wall Centrum Wspinaczkowe. To nowoczesny obiekt wspinaczkowy między Berlinem a Warszawą. Oferuje ścianę wspinaczkową o powierzchni 1200 m² i wysokości 15 m, z około 100 trasami o różnym poziomie trudności. Obiekt jest przeznaczony zarówno dla zaawansowanych wspinaczy, jak i początkujących. Posiada także panel do boulderingu o wysokości 4,5 m z różnorodnymi problemami wspinaczkowymi. Na miejscu dostępna jest wypożyczalnia sprzętu oraz bistro Big Wall Coffee, serwujące kawę, zdrowe koktajle i posiłki dla sportowców. Wykwalifikowani instruktorzy dbają o bezpieczeństwo i służą pomocą.

Wystawa Eureka Główna

Wspomniana Fundacja Eureka opiekuję się także większą wystawą „Eureka Główna”, którą oglądać można przy ul. Ściegiennego 42 w Szczecinie. Jest zbiorem około 50 eksponatów interaktywnych takich jak: wodne twierdzenie Pitagorasa, piłka w strumieniu powietrza, akustyczny telefon, zakrzywienie promienia świetlnego w szkle. Poszczycić się także może unikalną w skali Polski ekspozycją „Atomowa Eureka” zawierającą m.in. model jądra atomowego, interaktywny model wirówki uranowej oraz model krzywej rozpadu promieniotwórczego.

P
P
P
P
P
P

Wystawa ciekawa, ale zaniedbana. Zwiedzanie indywidualne tylko w środy (10.00- 16.00) i soboty (11.00-16.00). Rezerwacji można dokonać poprzez napisanie maila lub zadzwonienie/zostawienie wiadomości pod numerem komórkowym (795-111-084). Obecnie bilet normalny kosztuje 16zł, ulgowy 10zł. Odwiedziliśmy tę wystawę z mężem 10 lat temu. Z tego prehistorycznego czasu zachowało się kilka średniej jakości zdjęć.

Wystawa budowli z klocków LEGO

Kolejna atrakcja, o którym chcę Wam napisać, tj. wystawa LEGO to obowiązkowy punkt w zwiedzaniu z dzieckiem, tyle że niekoniecznie Szczecina. Wystawa ta jest mobilna. W 2018 roku odwiedziła Szczecin, aktualnie można ją zobaczyć w Radomiu. My kilka lat wcześniej odwiedziliśmy ją również w Krakowie. Gorąco polecam. Od poniedziałku do piątku bilet poranny 13zł, bilet popołudniowy 16 zł. W weekendy 17zł. Atrakcja warta ceny. Spędziliśmy tam cały dzień. Nie rozpisuję się, zdjęcia z eksponatami i emocjami na twarzy dzieci pokażą Wam znacznie więcej.

IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG — kopia
IMG
IMG
IMG — kopia
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG
IMG

Dziecieca ciekawosc blok 1
obserwuj przystanek rodzinka instagram 2
polub przystanek rodzinka facebook
Scroll to Top