Co 5 lat w Wielkiej Prapuszczy odnawia się ‘Spór o Bór’, podczas którego dwóch największych dowódców i strategów stacza taktyczny bój o przewodnictwo w Królestwie. Odwaga i brawura czy raczej zachowawczość i rozwaga w strategicznym starciu okaże się kluczem do pozyskania korony? “Spór o Bór” to polskie wydanie gry “Schotten Totten” – jednej z najlepszych dwuosobowych gier wszech czasów, w dodatku autorstwa Reinera Knizia. Takie atuty gry w połączeniu z naszą rodzimą puszczą i jej mieszkańcami rysowanymi fantastyczną kreską Piotra Sokołowskiego owocują zjawiskowymi dla oka rozgrywkami, w których spryt i strategia wiodą prym.
Zawartość
Gra mieści się w średniej wielkości pudełku.
W skład gry wchodzą:
- instrukcja,
- 54 karty zwierząt w 6 kolorach (każdy kolor reprezentuje jeden klan), o wartości od 1 do 9,
- 10 kart jednostek specjalnych,
- 9 płytek polan,
- 2 karty pomocy.
Przedział wiekowy
- sugerowany przez producenta wiek: 8+
8 lat to faktycznie optymalny wiek, by czerpać korzyści z gry i świadomie planować taktyczne potyczki, przewidywać, analizować i uprzedzać ruchy przeciwnika, a nierzadko również mieszać w scenariuszu bojowym wroga.
Rozwijane umiejętności
- logiczne myślenie,
- uwaga i koncentracja,
- myślenie strategiczne,
- rywalizacja (negatywna interakcja),
- radzenie sobie z porażką.
“Spór o Bór” – charakterystyka rozgrywki
Wcielając się w rolę dowódców przewodzącym mieszkańcom Wielkiej Pradawnej Puszczy, gracze staczają pojedynek, którego zwycięzca zostanie królem Pradawnego Boru.
Przygotowując się do boju, należy na stole rozłożyć:
- 9 płytek polan w rzędzie, który dzielić będzie teren rozgrywek dwóch graczy,
- potasowany stos kart ze zwierzętami — ułożonych rewersem do góry na końcu rzędu,
- po 6 kart zwierząt zabranych z góry stosu i ułożonych/trzymanych w taki sposób, by przeciwnik nie widział ich zawartości,
- po 1 karcie pomocy.
Naprzemienne tury graczy wiążą się z wyborem 1 z posiadanych kart i umieszczaniem jej po swojej stronie przy dowolnie wybranej polanie.
O czym należy pamiętać?
- kartę raz położoną koło polany nie można przenosić w inne miejsce,
- przy jednej polanie gracz możne umieścić maksymalnie 3 karty,
- karty przy polanach należy tak umieszczać, by ich kolor oraz wartość były widoczne,
- po umieszczeniu karty przy polanie, należy dobrać 1 kartę ze stosu.
Jak zdobywać kontrolę nad polanami — umieszczając 3 karty z silniejszą grupą zwierząt niż przeciwnik. W momencie, gdy po obu stronach polan znajdą się 3 karty, należy sprawdzić, kto utworzył silniejszą grupę zwierząt. Zwycięzca bitwy (jeszcze nie całego sporu) zabiera płytkę zdobytej polany i kładzie pod zagranymi kartami.
Przy tworzeniu grupy zwierząt należy pamiętać, że karty nie muszą być zagrywane po kolei. Chodzi o to, by podczas zdobywania kontroli przy polanie znajdowały się zwierzęta o następujących po sobie wartościach.
W przypadku remisu — kiedy przy jednej polanie obaj gracze wyłożyli tak samo silne grupy — kontrolę przejmuje gracz, którego suma kart w grupie jest wyższa. Natomiast w przypadku, gdy przy jednej polanie obaj gracze wyłożyli grupy o takiej samej sile i o takiej samej sumie kart, kontrolę nad nią przejmuje ten, który utworzył swoją grupę jako pierwszy.
Gra kończy się, gdy jeden z graczy przejmie kontrolę nad 3 przylegającymi do siebie polanami lub 5 dowolnymi polanami.
W „Spór o Bór” można grać w kilku wariantach. Prócz opisanego wariantu podstawowego istnieje możliwość rozegrania “Długiego pojedynku” (kilka partii z rzędu ze specjalną punktacją), wariantu “Jednostki specjalne” z dodatkowymi kartami specjalnymi, które odmieniają losy pojedynku zgodnie ze swoją funkcją oraz wariantu “Spiesz się powoli” będącym kombinacją wariantu podstawowego i “Jednostek specjalnych”.
Przykładowa rozgrywka:
“Spór o Bór” – recenzja gry
Dawno nie mieliśmy na stole (na ziemi, na trawie 😉 )tak wciągającej, wymagającej, a jednocześnie przyjemnej gry.
“Spór o Bór” jest grą, której zasady tłumaczy się w 2 minuty, więc nieskomplikowane reguły rozgrywki zachęcą do gry również karcianych czy planszówkowych laików. Szczegóły posunięć podpowiedzą nam z kolei karty pomocy, które zawsze ma się na podorędziu.
Gra jest strzałem w dziesiątkę dla maniaków taktyki, choć niespokojni gracze lubiący szybkie i mniej przemyślane akcje też odczują radość w toczonym boju. Warto zastanowić się, czy ryzykować i tworzyć silniejszą grupę kart-zwierząt, czy jednak zagrać zachowawczo, przejmować kontrolę nad większą ilością polan, czy raczej skupić się na 3 przylegających do siebie polanach. Każda taktyka ma swoich zwolenników. To dodatkowo urozmaica toczone spory.
Zwolenników negatywnej interakcji szczególnie ucieszy wariant z jednostkami specjalnymi, a ulubieńcem rywalizujących ze sobą graczy stanie się zapewne podstępny Zdrajca.
Na koniec — tzw. wisienka na torcie. Spójrzcie na estetykę wydania (grubsze karty, dobry papier, materiały spełniające wymogi rygorystycznej europejskiej normy En-71) oraz…. szatę graficzną! Szczegóły, drobiazgi i magia koloru. Jest trochę mrocznie — to przecież spór w dzikiej Prapuszczy). Jest urokliwie (nie mylić z uroczo) — jak na rodzimy polski bór przystało. Jest dynamicznie — charakterni i doskonale zantropomorfizowani bohaterowie “żyją” na kartach.
“Spór o Bór” zaprasza do gry!
Gra “Spór o Bór” ukazała się nakładem wydawnictwa Muduko.
Polecamy “Gold” – grę, która łączy mechanikę memory z elementami taktyki.