“50 (małych) rewolucji, które zmienią świat” to niewielka rozmiarem, ale nadzwyczaj pojemna treściowo książka aktywnościowa. Każde z 50 społecznych, kulturowych lub ekologicznych działań, jakie autorzy proponują – zbuntowanym, postępowym i świadomym globalnych problemów – czytelnikom, zostało rzeczowo opisane, ale i skrupulatnie zaplanowane. Na młodych rewolucjonistów czekają również gotowe, a dołączone do książki konspekty, tabelki, które pomagają sprawnie przeprowadzić te mniejsze rewolucje, mogące jednak dać początek długofalowym działaniom i spektakularnym zmianom. “Kropla drąży skałę”. Zacznijmy więc od siebie.
Ostatnie słowa autorów, które mogłyby być także mottem “50 (małych) rewolucji, które zmienią świat”, idealnie oddają pobudzający i jednocześnie dopingujący charakter publikacji:
Nie można nie robić nic, stać z założonymi rękami. Ani nie można myśleć, że świat jest naszą kanapą i wszystko, czego nam trzeba, to pilot do telewizora albo konsola. Lubimy kanapy, telewizję i gry. Ale lubimy też robić coś zupełnie innego. Coś, czego jeszcze nie znamy. Coś, dzięki czemu będziemy się bawić i trudzić, pobrudzimy się i zadamy sobie tysiąc pytań, i z czego ostatecznie będziemy bardzo dumni, bo dzięki temu nasz świat stanie się choć odrobinę lepszy.
Przygotowanie, czyli jak zacząć zmieniać siebie, innych i świat?
Ponieważ książka “50 (małych) rewolucji, które zmienią świat” jest swego rodzaju poradnikiem, czytelnik już na początku znajdzie w niej konkretne podpowiedzi dotyczące:
- nastawienia, jakie należy w sobie wyrobić, by móc zrewolucjonizować wybrane sprawy lub dziedziny życia (m.in. rezygnacja z narzekania, przygotowanie się na przeciwności losu i przeszkody, działanie w grupie, nie w pojedynkę),
- zasad, które pomogą przeprowadzać rewolucje,
- niezbędnych rzeczy, które należy przygotować przed działaniem,
- cech, według których wszelkie rewolucje można wartościować (nieposłuszeństwo; ochrona; działać, aby pomagać; mniej znaczy lepiej; poznawanie).
Działanie, czyli tropem 50 rewolucji i 10 rewolucjonistów
Książka jest zbiorem 50 rewolucji, ale to czytelnik decyduje, jakie rewolucje stają się jego udziałem. Nawet jedno działanie, jedna tylko zmiana, może stać się początkiem czegoś wielkiego, o czym przypominają przytoczone na końcu publikacji sylwetki prawdziwych rewolucjonistów.
Zestaw rewolucji, innymi słowy zbiór zadań do realizacji i pomysłów do rozwiązania dotyczy różnych dziedzin życia.
Sporo tematów dotyczy działań ekologicznych: PRZESTAŃ KUPOWAĆ WODĘ W BUTELKACH, NAUCZ SIĘ OGRANICZAĆ SWÓJ ŚLAD WĘGLOWY, POSPRZĄTAJ TROCHĘ SWOJE MIASTO, ZOSTAŃ MISTRZEM SEGREGOWANIA ODPADÓW, SPĘDŹ DZIEŃ BEZ PRĄDU, UŻYWAJ WIELOKROTNIE, NAUCZ SIĘ PRZEMIESZCZAĆ… BEZ SAMOCHODU!, POMÓŻ PSZCZOŁOM!, NAUCZ SIĘ JAK PONOWNIE WYKORZYSTYWAĆ PAPIER, ZOSTAŃ NA TYDZIEŃ WEGETARIANINEM. Lista rzeczy, które każdy z nas, już teraz, samodzielnie możne zrobić dla planety jest długa, a czas nagli.
Autorzy nie zgłębiają problemu, ale skupiają się na działaniach, które przeprowadzać można bez wielkich nakładów pracy i środków, a przede wszystkim, w realizację których można włączyć dzieci i młodzież. Bo zasadzić kolendrę dla pszczół w doniczce na balkonie nie jest trudno. Bo kreatywne i wielokrotne wykorzystanie papieru to pole do popisu dla najmłodszych. Bo do zmiany upodobań kulinarnych na lepsze bez problemu można przekonań prozdrowotnie nastawionych rodziców.
Osobna grupa rewolucji dotyczy zmian ideologicznych oraz działań, które pozwalają nam oderwać się od stereotypów w myśleniu i postępowaniu oraz być tolerancyjnym, m.in.: POSŁUCHAJ STAREJ PIOSENKI I PRZECZYTAJ STARĄ KSIĄŻKĘ, ZRÓB 5 RZECZY, KTÓRE ROBI PŁEĆ PRZECIWNA, BAW SIĘ ZARÓWNO Z DZIEWCZYNAMI JAK I Z CHŁOPAKAMI, PRZESTAŃ PODĄŻAĆ ZA MODĄ.
Samorozwój, w tym poznawanie świata w każdym jego aspekcie, stawanie się otwartym na różnorodność to zdecydowanie nie mniej ważny niż ekologia, a równie aktualny problem. Jak stać się jego częścią? Proste – NAUCZ SIĘ JEDNEGO SŁOWA Z KAŻDEGO KAJU NA ŚWIECIE, ZORGANIZUJ KOLACJĘ Z DANIAMI Z CAŁEGO ŚWIATA, SPÓJRZ NA ŚWIAT OCZAMI KOSMITY.
Inspiracja, gdy potrzebujesz natchnienia i wsparcia
Zmieniać siebie nie jest łatwo, co dopiero wpływać na losy świata. Autorzy przygotowali więc po jednej książkowej lub filmowej inspiracji do każdej rewolucji.
Ciesząca się do tej pory, a licząca ponad 20 lat, filmowa produkcja “Podaj dalej” Mimi Leder na pewno doda odwagi niejednemu młodemu entuzjaście, by rozpocząć swój “łańcuszek szczęścia” lub założyć “bank przysług”, który sprawi, że świat będzie lepszy.
Może do sprawniejszych działań na rzecz ekologii popchnie kogoś narracja Leonardo Di Caprio w filmie Fishera Stevensa – “Czy czeka nas koniec” – prognozująca pesymistyczną przyszłość człowieka na Ziemi w związku ze zmianami klimatycznymi.
Na pewno przynajmniej jedna, choć mocno wierzę, że każda sylwetka zaprezentowana w książce Bena Brooksa “Opowieści dla dzieci, które chcą być wyjątkowe” uaktywni rewolucyjny charakter, wolę walki lub po prostu uświadomi młodym ludziom moc sprawczą jednostki.
Książka “50 (małych) rewolucji, które zmienią świat” autorstwa Pierdomenico Baccalario i Federico Taddia z ilustracjami Antongionaty Ferrari ukazała się nakładem wydawnictwa Mamania. Do kupienia m.in. tutaj.
Lubicie niestereotypowe podejście do tematu? Koniecznie zerknijcie na zwariowane atlasy roślin i zwierząt dla młodych botaników i zoologów z wyobraźnią i poczuciem humoru, czyli „Elegantki, trucicielki i inne ziółka” oraz „Narwańcy, uwodziciele, samotnicy”.