Imponująco wydane książki będące niesamowitą kolekcją ziemskiej fauny i flory okazują się być doskonałe przede wszystkim do wielogodzinnego eksplorowania, po trosze do czytania, ale również jako inspiracja do zabaw językowych, plastycznych oraz wycieczek krajoznawczych. Świat zarówno tych pospolitych, jak i bardziej egzotycznych roślin z “Elegantek, trucicielek i innych ziółek” wraz z ze zwierzęcym inwentarzem z “Narwańców, uwodzicieli, samotników” Adrienne Barman w nowej odsłonie od niedawna dostępny jest młodym botanikom i zoologom na wyciągniecie ręki, tzn. na półkach polskich księgarni.
Ponad 700 gatunków roślin i aż 600 gatunków zwierząt z całego świata (wraz z kilkoma przypadkami legendarnych i mitycznych stworzeń) wchodzi w skład nietypowych obrazkowych encyklopedii przyrodniczych wydanych nakładem Wydawnictwa Dwie Siostry.
W “Zwariowanym atlasie roślin” mieści się 51 florystycznych grup. “Atlas tych, co fruwają, skaczą i nurkują” liczy ich 40. Nazewnictwo, zawsze przemyślane i trafne, raz dowcipne (Śmierdzielki), figlarne (Striptizerki), innym razem wysublimowane (Iluzjonistki, Spektakularni uwodziciele, Nestorki), to równocześnie jedyna (z małymi wyjątkami) przekazana tekstowo charakterystyka poszczególnej grupy.
Zastosowana przez autorkę taksonomia przyrody i oczywiście wspomniana tytułowa nomenklatura grup (będąca jednocześnie nazwami rozdziałów) daleka jest ogólnie przyjętemu w środowisku badaczy i uczonych porządkowi. Niezgoda na powszechną standaryzację i segregację, tym samym rezygnacja z systemowej klasyfikacji świata przyrody to ukłon w stronę wyobraźni, kreatywności i próba spojrzenia na florę i faunę z odmiennej, bo indywidualnej perspektywy.
Wyróżnik pokrewieństwa (wspólne geny) zastąpiony został podobieństwem. Analogia między roślinami i zwierzętami poszczególnych grup dotyczy m.in.
- wyglądu, w szczególności koloru (np. Ametystowe, Cytrynowe, Pomidorowe, Szmaragdowe, Smoliste, Śnieznobiałe, Zarumienione), umaszczenia i posiadanych wzorów (np. Nakrapiane, Piegowate i Pasiaste, Prążkowane), kształtu (np. Prawdziwe gwiazdy), konkretnej cechy (np. Długojęzyczne, Długoszyjne, Pestkowce, Wielkouche), rozmiaru (np. Giganci, Liliputy, Olbrzymki), także zapachu (np. Śmierdzielki, Wonne),
- charakteru (!) (np. Hałaśliwe, Narwańcy, Wierne),
- wyjątkowych umiejętności (np. Architekci, Bystrzaki, Gladiatorzy, Mistrzowie bezdechu, Mistrzowie kamuflażu, Oczyszczające powietrze, Spektakularni uwodziciele, Wspinaczki, Żywe dywany),
- trybu życia (np. Nocne marki, Osiadłe, Podróżnicy, Samotnicy, Stadne),
- ekosystemu (np. Alpinistki, Ascetki, Górale, Leśne, Lokatorki, Plażowiczki, Polne, Udomowione, Wodolubne)
- oraz zastosowania (np. Farbiarki, Kuchenne, Lecznicze, Niezłe Ziółka, Obiadowe, Przydatne).
Niektóre z grup oraz kilka unikalnych zbiorowości niemieszczących się w żadnej z powyższych kategorii zasługuje na dodatkową uwagę.
Domatorkami autorka określiła rośliny endemiczne, ponieważ to ograniczony tylko do określonego obszaru gatunek. Można by rozwinąć tytuł rozdziału, będący jednocześnie charakterystyką populacji, dodając do niego przysłowie w tonie odpowiadającym przenikliwości umysłowej autorki: “Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Cztery więc strony z mapą kontynentów i wód oceanicznych pokrywają wybrane egzemplarze populacyjne z nazwą naukową, rzadziej zwyczajową oraz miejscem (państwem, regionem) występowania – np. australijski Eucalyptus argutiflia, marokańska Argania żelazna czy Starzec olbrzymi z Kilimandżaro.
Ciekawą wyodrębnioną grupą są Fałszywe bliźniaczki, czyli rośliny wyglądem bardzo do siebie podobne, jednak różniące się toksycznością – jeden porównywany egzemplarz z pary jest trujący. Autorka zdecydowała się w rozdziale na rozbudowany komentarz pozwalający w prosty sposób odróżnić siostrzany gatunek od niebezpiecznej fałszywki. Konwalia czy Czosnek niedźwiedzi, Szczwół plamisty czy Marchew zwyczajna, Borówka czarna czy Czworolist pospolity, Nikandra miechunkowa czy Miechunka peruwiańska? Krótki, szybki i edukacyjny test czeka na czytelnika na kilku stronach książki.
Wiele mówiący tytuł Patriotyczne to z kolei kolekcja roślin, które z różnych względów uważane są za symbol, swego rodzaju wyróżnik kilku państw, miasta i regionu. Odmalowane zostały wraz z obywatelami w tradycyjnych (dla narodu lub występującego na nich obszaru) strojach na tle charakterystycznych krajobrazów. Dociekliwy, a zaintrygowany “tylko” graficznymi informacjami, czytelnik, może już samodzielnie zgłębiać okoliczności formowania się roślinnych symboli w ludzkiej świadomości.
Nieodżałowane, czyli nie istniejące już grupy zwierząt (np. Dinozaury, Kwagga właściwa, Mamut, Wilk workowaty), ale i Zagrożone (np. Oranguta, Panda wielka, Ryś rudy, Żółw zielony) – stanowią swego rodzaju odautorską przestrogę, napomnienie. Pojawiający się przed podawaną datą wyginięcia gatunków zwierząt krzyż, a już na pewno przepełnione łzami oczy zwierząt, których los leży w rękach człowieka, mają ogromną siłę ekspresji.
W grupie Gladiatorów dane jest zobaczyć przedstawicieli zwierząt nie tylko rosłych (Woły piżmowe, Pangolin olbrzymi), ale i tych niepozornych (Rzekotka szara, Kulanka). Łączy ich umiejętność (czynna lub bierna) obrony przed nieprzyjacielem. Znane wszystkim przykłady (np. Skunks zwyczajny) mieszają się z wyszukanymi i jednocześnie intrygującymi przypadkami (np. Agama kołnierzasta, Strzykwa, Boa gumowy). Po raz kolejny, co jest rzadkością, autorka pokusiła się o objaśnienia, tym razem wyjaśniające sposób ochrony bądź uniknięcia ataku wroga.
Wyszukanie, rozpoznanie i eksploracja poszczególnych gatunków grupy zwierząt Niedoścignionych, Skocznych i Mistrzów kamuflażu to doskonała gra zgotowana czytelnikom. Tylko bowiem bystre oko dostrzeże Pławikonika australijskieg czy Szkaradnicę. Jednak nawet sokoli wzrok nie uchwyci Geparda czy Strusia australijskiego, po których w książce zostały tylko chmury kurzu. Wyglądu Kangura szarego czy Koziorożca można się domyślać, oglądając ledwie widoczne skoczne kopyta i nogi tych czworonogów. Z przymrużeniem oka potraktować należy Smakowite – nadgryzione i ociekające sokiem owoce lub trudne do klasyfikacji owoce i warzywa, dlatego więc Niezdecydowane i dosłownie rozdarte na pół.
Swobodne podejście do tematu, pewna doza umowności (m.in. zachwiane między sobą proporcje zwierząt i roślin, uwypuklenie malarską kreską niektórych cech wyglądu, nadanie osobnikom cech ludzkich), dowcip, wyważone poczucie humoru – wszystko to sprawia, że charakteryzowane książki Adrienne Barman stanowią doskonałą inspirację do samodzielnych badań i poszukiwań. Mimo wszystko dalekie od wszechstronnych naukowych encyklopedii, przesyconych informacjami i obiektywizmem, atlasy okazują się być całkiem pokaźną osobliwą kolekcją ziemskiej fauny i flory. Bezspornie są ciekawym zaproszeniem czytelnika do poznania m.in. ogródkowych, polnych, leśnych, ale i tych bardziej egzotycznych środowisk i ich mieszkańców.
Zarówno Elżbieta Janota tłumacząca z języka francuskiego “Elegantki, trucicielki i inne ziółka” jak i Maciej Byliniak, który przełożył “Narwańców, uwodzicieli, samotników” zachowali przenikliwą bystrość i wyważony dowcip autorki. Wspomniana nomenklatura rozdziałów będąca jednocześnie nazwami grup zwierząt i roślin współgra z humorystycznymi i intensywnymi kolorystycznie ilustracjami.
Bukiet rozmaitych roślin i unikalne zwierzęce stado do podziwiania i czytania, do zabawy i nauki. Do kupienia tutaj i tutaj.