Do uczty, gotowi, start! “Wyścig z misiem”- recenzja gry

“Wyścig z misiem” to emocjonująca, bo pełna losowości, ale i elementów strategii gra, w której liczy się zabawa. Ogrom kart akcji, nietypowe pionki i kości (w liczbie 3) oraz specjalny dysk obrotowy nadaje grze niepowtarzalności i dynamizmu. Wyścig drużyn złożonych z kozy, myszy i misia przez pola pełne smakowitości nie zwalnia ani na moment, przeciwnie – emocje rosną z każą kartą, z każdym rzutem kostką czy obrotem dysku. Zwycięży ten, kto jako pierwszy doprowadzi swoją drużynę na pole finałowe! Do uczty, gotowi, start!

To nowa edycja klasycznej i nagradzanej planszówki skierowanej do najmłodszych. Zwyciężyła Wiener Spiele Akademie, stając się hitem 2020 roku!

Gra “Wyścig z misiem” mieści się w dużym pudełku, które komponuje się doskonale na półce z innymi grami Zoch odświeżanymi przez Wydawnictwo Rebel.

W skład gry wchodzą:

• plansza do gry (w trzech częściach),
• 49 kart ruchu,
• 5 kart graczy,
• karta pierwszego gracza,
• 5 figurek 3 przyjaciół,
• 10 naklejek 3 przyjaciół,
• 3 kości,
• 18 naklejek na kości,
• dysk obrotowy,
• instrukcja.

Sugerowany przez producenta wiek to 5+. Zainteresowany i skupiony 4-latek również da radę w wyścigu lub może skorzystać z wariantu dla graczy młodszych.

• elementy strategii,
• koncentracja,
• spostrzegawczość.

Drużynowy wyścig co chwilę losowo wybieranych (przez kości, karty i dysk) przedstawicieli bandy przyjaciół kończy się w chwili wejścia na finałowe pole. Kolejne smakołyki na trasie, czasami także podziemne tunele (tylko mysz może z nich korzystać) torują drogę szczęśliwcom.

Na przygotowanie gry składa się kilka czynności:

• połączenie 3 elementów planszy,
• umieszczenie kości, dysku obrotowego i talii kart ruchu w pobliżu planszy,
• położenie figurek przyjaciół przez każdego gracza,
• przydzielenie karty pierwszego gracza – to on rozpoczynać będzie rundę,
• położenie przed sobą kart graczy w wybranym przez siebie kolorze.

Każda runda wyścigu składa się z trzech etapów:

• dobrania karty z wierzchu talii,
• umieszczenia jej przed sobą albo przed innym graczem (zaczyna gracz z kartą pierwszego gracza),
• wykonania akcji przypisanej do karty znajdującej się przed nami.

Dobraną kartę z talii można zostawić sobie lub też położyć przed innym graczem. Przy czym należy sprawdzić, czy każdy z graczy ma przed sobą dokładnie 1 kartę. Ten właśnie moment rozgrywki to czas, by pomyśleć, które karty przydadzą się nam, a które przeszkodzą przeciwnikom oraz jaki sposób poruszania będzie najbardziej efektywny. To jedyny element strategii w grze “Wyścig z misiem”.

Akcje realizuje się zgodnie z otrzymaną kartą ruchu. Narzucają one:

• albo rzut kostką i przejście na pole, na które wskazuje kostka,
• albo kręcenie dyskiem i wykonanie akcji, którą wskazuje grot strzałki – w praktyce mamy obroty na pionkach lub rzuty kośćmi i postępowanie zgodnie z opisanymi w instrukcji, a wyrysowanymi na kościach, dysku i kartach – ruchami.

Przyciągająca oko młodych graczy szata graficzna gry urzeka. Sympatyczny miś, zwinna mysz i szalona koza już z pudełka zerkają na nas sympatycznym okiem.

Trwałe elementy gry, w tym grube kartonowe części planszy, nietypowe “drużynowe” pionki, różnego koloru i wielkości kostki niebywale urozmaicają rozgrywkę.

“Wyścig z misiem” jest w głównej mierze grą losową. Przypadkowy układ kart w talii, rzuty kostką oraz kręcenie dyskiem nie pozwala wpływać na bieg wyścigu. Jedyny moment taktyki pojawia się w momencie wyboru osoby, do której powędruje karta ruchu. Dla 5-latków, początkujących strategów to wystarczając dawka decyzyjności.

“Wyścig z misiem” proponujemy najmłodszym graczom, których zaczynają nudzić: memory, “Chińczyk” lub rozgrywki typu rzuć kostką i posuń się o tyle pól, ile wskazują oczka na kości lub rzuć kostką i wykonaj ruch zgodnie z wylosowanym symbolem (kolor, obrazek).

“Wyścig z misiem” ukazała się nakładem wydawnictwa Rebel.

Daleko jeszcze? Daleko! 50 sposobów na podróż z dzieckiem